Menu rozwijane

30 grudnia 2016

Ulubieńcy tygodnia #1 (30.12.2016 r.)

Cześć!
Z tej strony Shettly! Jak wcześniej zapowiadałam dzisiaj pierwsza część ulubieńców tygodnia. O co w tym chodzi? Będę wybierać w siedmiu kategoriach (sukienki, bluzki, spódnice, spodnie, buty, fryzury, kurtki) moich ulubieńców, czyli co mi się w danym tygodniu spodobało lub co często nosiłam. Od razu uprzedzam, iż jest to moja opinia i każdemu podoba się co innego! Może widzieliście te serie już na innych blogach, bo jest dość popularna, ale ja chciałam ją zrobić w wersji oczywiście Momio. 






1. Ulubiona sukienka w tym tygodniu, to...
Bardzo, ale to bardzo mi się spodobała. Jest taka prosta w naprawdę ładne wzorki. Cena jest bardzo przyzwoita i sukienka (a właściwie powiedziałabym, że kombinezon) pasuje do różnych stylizacji. Są różne wersje kolorystyczne, ale mnie urzekła akurat ta.



2. Ulubiona bluzka w tym tygodniu, to...
Sweterek za trzy szafiry. Nie wiem dlaczego, ale po prostu zakochałam się w tych kolorach. Nie kupiłam go jeszcze, ale chyba zdecyduję się na zakup o ile mam tyle szafirów... cena... cóż... sama nie jest przekonana czy ten sweterek jest tyle warty, ale mi bardzo się spodobał.



3. Ulubiona spódnica w tym tygodniu, to...
Pierwsze wcale nie wpadła mi w oko, ale po pewnym czasie gdy stworzyłam z nią look, to naprawdę mi się spodobała. Kolorki też są ładne i niby prosta, ale coś w niej jest.



4. Ulubione spodnie w tym tygodniu, to...
Zwykłe, proste, białe spodnie za małą ilość diamentów. Niby nic, ale podoba mi się, że są z wysokim stanem i ogółem jakoś lepiej wyglądają niż takie zwykłe jeansy. Cena jest bardzo dobra no i chyba zdecyduję się na zakup ich.



5. Ulubione buty w tym tygodniu, to...
Oj, kocham te buty! Kupiłam je już dosyć dawno, ale ciągle wykorzystuje je w różnych lookach. Ich kolor jest prześliczny i na dodatek jeszcze są na obcasie. Niby eleganckie, niby nie, ale ja uwielbiam tego typu buty.



6. Ulubiona fryzura w tym tygodniu, to...
Moje ulubione włosy, czyli krótkie, blond za 900 diamentów. Noszę je prawie wszędzie i do wszystkiego według mnie pasują. Inne kolory też są w porządku jednak ja preferuje jaśniejsze, choć w realu jestem brunetką.



7. Ulubiona kurtka w tym tygodniu, to...
Niektórym się nie spodoba, ale mną zawładnęła! Jest bardzo ładna i kojarzy mi się z jesiennym, deszczowym klimatem. To nawet nie jest kurtka, co narzutka i to dodatku w bardzo jasnym kolorze. 





To na tyle ulubieńców. Mam nadzieję, że ta seria się wam podoba i moje typy również wam odpowiadają. 


Co podobało się wam najbardziej?
Jaki jest wasz ulubieniec?





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz