Menu rozwijane

07 lipca 2017

Dostawa - Wersja damska

Dzisiaj około godziny 12 pojawiła się nowa dostawa.
Bardzo przepraszam za małe opóźnienia z postem, ale wakacje to przede wszystkim wyjścia ze znajomymi i oddychanie świeżym powietrzu, przez co komputer zszedł na drugi plan.
Nie przedłużając, zobaczmy nowe ubrania.

Bardzo, ale to bardzo spodobały mi się kombinezony. Idealne pod jakąś narzutkę. Sukienka również jest ładna i ma ciekawy klimat, natomiast cena nie jest zachęcająca.


Koszulka bardzo mi się spodobała i po krótkiej orientacji w nowej kolekcji uznałam, że będzie to jedyna rzecz za szafiry, którą zamierzam nabyć.


Spódnica wydaje mi się być troszkę kiczowata. Kolor i falbanki są ładne, natomiast kropki odbierają jej trochę uroku. Raczej nie zainwestuję.


Spodenki bardzo kojarzą mi się z takimi, do których nogawek poprzyszywane są pompony. Obie wersje kolorystyczne są ładne, a co najważniejsze - są za diamenty. Czego chcieć więcej?


Sandały nie przypadły mi do gustu. Są kolorowe i ciekawe, ale zbyt przekombinowane, ciężko je dopasować do Looku.


Kapelusze mają dusze, jak mówi tekst jednej z piosenek, natomiast charakter tych tutaj do mnie nie przemawia. Wyglądają bardziej jak okrąg za głową naszej postaci niż nakrycie głowy. Mimo wszystko, cena jest znośna.






Koczki są cudowne i ku ubolewaniu mojego konta, podtanowiłam zakupić aż trzy wersje kolorystyczne. Czeka mnie dłuuuugi tydzień oglądania reklam...


Nie będę się rozpisywać. Świetny pomysł, ale wygląda to źle i tyle...


Przeurocza torba w bardzo wakacyjnych klimatach. Uwielbiam te kwiatki. Cena jest dobra, pozostaje tylko kupić.


Jak zdążyliśmy już zauważyć, większość ślicznych rzeczy w dostawie nie jest za szafiry. Narzutki są piękne. I na nie znajdzie się miejsce w mojej szafie.

Bardzo ładne okulary, wyglądają ciekawie. Jeśli po nowych fryzurach nie zbankrutuję to i nad nimi się zastanowię.

Chusta jest taka... Nijaka. Nie przemawia do mnie.


Podoba wam się dostawa?
Co kupiliście

7 komentarzy:

  1. Na razie kupiłam tylko kombinezon. Planuję jeszcze zdobyć torebkę, narzutkę i okulary.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wlosy sa przepiekne planuje kupic wszystkie wersje kolorystyczne jak dam rade <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wczoraj Tiki u mnie się zmęczył. Już reklam nie było. Kupiłam fioletowe włoski. Jeszcze na 100% kupię ten kombinezon. Zastanawiam się jeszcze nad torebką i tą chustką. Dostawa jest według mnie bardzo udana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę. Gdybym miała trochę więcej szafirów, to kupiłabym wszystko. :D

      Usuń
  4. Ekhm, to nie są kombinezony tylko stroje kąpielowe /Karmeleeeq

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez tą "luźną" i "firankową" górę nie wygląda mi to na kostium kompielowy. Skojarzyły mi się bardziej z takimi jednoczęściowymi, wzorzystych kombinezonami, a moje określenie w poście to taki skrót myślowy. Zresztą mam w zwyczaju nazywać kombinezonem praktycznie wszystko z tej kategorii, co nie jest sukienką :) Oczywiście po części masz rację, ale chcę pokazać swój punk widzenia. Dziękuję za komentarz - lubię piasać długie wywody o niczym :)

      Usuń