Menu rozwijane

08 kwietnia 2018

Pytania, które nurtują


Cześć, tu Cer. Nie piszę już tu, ale widzę, że ostatnio na blogu nie dzieje się najlepiej. Zadajecie mnóstwo pytań, na które chciałabym odpowiedzieć w tym poście. Odeszłam tak sobie bez słowa, bez wyjaśnienia i żałuję, że to zrobiłam, bo przez to pojawiła się pewna rzecz, która okropnie mnie denerwuje. Mowa tu o osobach, które próbują się tłumaczyć za mnie, jak i za resztę ekipy. 'Dziewczyny nie mają czasu, bo się uczą.' 'Przecież blog to nie wszystko, one też mają własne życie.' Nie róbcie tego, proszę. W każdym razie, jestem winna wam wyjaśnienia w paru sprawach, więc przejdźmy do rzeczy.

•••
Dlaczego Spektra7x7 i Juki*-*Juki nie piszą już na blogu?
Od odejścia Naho i Jukiego minęło już trochę czasu, ale nigdy nie pojawił się na ten temat jakiś oficjalny post. Oboje w pewnym momencie postanowili odejść z Momio, tym samym odchodząc z bloga. Naho na stałe nie wchodzi regularnie na grę, a Juki ostatnio powrócił do żywych.


Jak wygląda obecny skład?
EwciaaQQ, Zaladea i LenQa30.


Dlaczego odeszłam z bloga?
Odpowiedź jest super prosta. Nie chcę już po prostu tego robić. Uznałam, że życie może być ciekawsze, nie chcę już spędzać tyle czasu przed ekranem. Nie chodzi tu o naukę, zawsze można pogodzić te dwie sprawy. Byłam i nadal jestem trochę od tego uzależniona. Nie potrafię w stu procentach oderwać się od Momio i całej blogsfery, dlatego nadal w pewnym stopniu tu jestem.
•••

Zdaję sobie sprawę z tego, że jesteście ciekawi jeszcze wielu innych kwestii. Nie napisałam nic o czytelniku, naborach z prostego powodu -nie będę mówić za dziewczyny. Niektóre rzeczy powinny same wyjść w najbliższym czasie. Jeśli chcecie znać odpowiedź na coś jeszcze, pytajcie w komentarzach. Cześć!

6 komentarzy:

  1. Hejhej. Ogólnie, napiszę to pod postem Cer, uważam, że nie ma sensu zaśmiecać bloga osobnymi postami od tłumaczeń wszystkich dziewczyn z bloga. Tak jak w poście, nie tłumaczcie się za nas argumentami takimi jak "one mają realne życie, blog to nie wszystko" etc. Jest to z jednej strony prawda, że mamy swoje prywatne życie, ale nigdy nie wiecie co na prawdę robimy, kiedy na blogu nie pojawiają się nowe posty. Nie będę tłumaczyć się za wszystkie dziewczyny, sama nie wiem co robią w wolnym czasie. Jeśli chodzi o mnie, mam po prostu sprawy dość prywatne, kiedyś pisanie na tym blogu było dla mnie przyjemnością, teraz robię to na przymus i się do tego przyznaje. Moją wadą jest też lenistwo i uzależnienie od mediów społecznościowych i osób, z którymi utrzymuję kontakt przez internet. Nic nie jest prawdopodbne, ale sama mam przeczucie, że skończę z bycia redaktorką, jednak zostane w kontaktcie z blogiem aby pomagać im w różnych, specjalnych okazjach takich jak np, konkursy, czytelnik. Jednak to zostaje jeszcze dla mnie do przemyślenia, więc NIE myślcie, że na 100% to koniec. Na sam koniec, proszę - nie piszcie na chacie wiadomości typu "blog umiera", "kiedy nowy post??", "czy tu kiedylkowiek coś się pojawi?", ponieważ mnie to tak na prawdę zniechęca, brzmi to tak jakbyście chcieli przestać być z tym blogiem na bierząco, wiec nie mam weny na posty, skoro wygląda na to, że tracimy czytelników. Z góry dziękuje za wyrozumiałość, jeśli macie jakiekolwiek pytania do mnie, śmiało piszcie tutaj w odpowiedzi. Cześć!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej! Szkoda, że jednak odchodzisz, ale szanuję twoją decyzję. Sama mam podobne zdanie i nie ma mnie na momio tak często, jak byłam młodsza. Wiem, że ostatnio nie komentuje za często postów, ale mimo wszystko co jakiś czas na MyMomio zaglądam. :)

    Życzę szczęścia na testach oraz składam powodzenia jeśli chodzi o rekrutację.

    Mam pytanie:
    - Czy myślałaś o blogowaniu co jakiś czas, czy rezygnujesz z tego na stałe i nic od Ciebie się nie już pojawi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ode mnie raczej nic już się nie pojawi. Jeśli dziewczyny będą potrzebowały jakiejś pomocy przy blogu to jasne -może coś będzie, ale sama nie zamierzam nic kombinować. dzięki pejp

      Usuń
  3. Przepraszam, że się za Was tłumaczyłem. Nie sądziłem, że może to być dla Was w jakiś sposób uciążliwe czy denerwujące :C

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealnie rozumiem dziewczyny. Prowadzenie bloga to mimo wszystko dużo pracy. Mam wielki respect dla dziewczyn które poświęcają nie tylko czas, lecz również sporą część swojego życia na blog. Przestałam komentować posty tutaj, ale nadal czytam i sprawdzam tego bloga regularnie.
    Powodzenia wszystkim cierpiącym przez sprawdziany próbne (w tym mi) :p
    ~Yookine

    OdpowiedzUsuń